Lis to polski komiks superbohaterski. Jeśli jesteście fanami komiksów o ludziach z nadludzkimi zdolnościami albo chcecie wspierać, bo polskie, to dobrze trafiliście.
Rozwój Gabriela Majewskiego
Po pierwszym zeszycie „Powrót do domu” odniosłem wrażenie, że Gabriel Majewski będzie nudną postacią. Na szczęście już od początku drugiego numeru wszystko się zmieniło. Główny bohater pokazał swoje prawdziwe wcielenie, podczas potyczki ze Strażnikiem, w czasie której okazał się zabawnym i troszczącym się o przyjaciół złodziejem.
Czy Gabriel stanie się superbohaterem? Niektórzy ludzie go za takiego uważają, ale chyba nie on sam. Jestem pewien, że postać ewoluuje i stanie się jeszcze ciekawsza!
Antybohater
Antybohater zwany Strażnikiem to niesamowicie mocny punkt Lisa. Osoba identyfikująca się jako „sprawiedliwość”, wymierzająca ją w straszliwie brutalny sposób skorumpowanym policjantom i przestępcom, budzi wielki strach. Walczy z demoralizacją i ignorancją na otaczające zło.
Interesujące postaci
Po pierwszym zeszycie miałem co do tego obawy. Tak jak już wspomniałem, Gabriel wydawał się nudny. Nie tylko on. Odniosłem wrażenie, że wszystkie postaci w Lisie nie będą wyraziste. Znów się myliłem. Zwłaszcza w trzecim numerze wprowadzane są postaci bardzo tajemnicze, ale JAKIEŚ. Choć nie wiemy o nich dużo już zdają się zaskarbiać moją sympatię.
Mogę się założyć, że twórcy mają nie tylko w planach rozwinięcie starych postaci, ale również dodanie nowych, coraz to ciekawszych.
Kolory
Jakub Oleksów, odpowiedzialny za kolory i redakcję graficzną, zdaje się być mistrzem w tym co robi. Widać, że kolorowanie jest jego domeną. Komiks utrzymany w brudnym, ciężkim klimacie i znacznie zyskuje, dzięki idealnie dobranym barwom.
Rysunki
Oleksów rysował również ilustracje w pierwszych dwóch zeszytach. Bardzo dobrze ukazał walkę Strażnika. Rzeczywiście budzi on grozę, poprzez swoje brutalne działania. Jednak ilustrator miewa gorsze strony – czasem zauważamy dziwnie wyglądającą perspektywę czy krzywo narysowane twarze. Jego poziom rysunków wydawał się nierówny. Niektóre postaci wyglądają wręcz rewelacyjnie (Strażnik, doktor Shaw), inne nagle zdają się być wyrwane z zupełnie innej rzeczywistości (chwilami Gabriel Majewski, jego znajomi)
Humor
Humor w Lisie może nie trafi do każdego, bo raczej opiera się na żartach o popkulturze. Po prostu śmieszą mnie dowcipy z Thora i jego młota albo rozmowy o tym czy Nolan czasem nie zepsuł Bane’a w swoich filmach o Batmanie.
Ciekawie zapowiadająca się historia
Koniecznie dajcie szansę i zakupcie Lisa, bo myślę, że komiks jest naprawdę ciekawy i rozwija się w dobrym kierunku.
KUP LISA
SPRAWDŹ FACEBOOKA LISA
W wolnym czasie gra, czyta książki, ogląda filmy oraz seriale. Ma zdecydowanie za dużo wolnego czasu.