Better Call Saul sezon 4 premiera Zadzwoń do Saula kiedy 4 sezon

Better Call Saul sezon 4 premiera – znakomite otwarcie nowego sezonu Zadzwoń do Saula!

Kolejne spotkanie z kultowym już w świecie seriali Albuquerque dało mi zrozumienia jak bardzo tęskniłem za atmosferą tego miasta, a także jego bohaterami. Better Call Saul sezon 4 premiera już na Netflixie!

Better Call Saul sezon 4 premiera | Zadzwoń do Saula kiedy 4 sezonKulturalna Planeta kanał YouTube

Breaking Bad serialem z najlepszym spin-offem?

To prawda – są to odważnie dobrane słowa. Jednak zdecydowałem się, by rozpocząć nimi ten tekst, gdyż na serial o prawniku Waltera White’a nie patrzę w kategorii spin-offa. Wbrew pozorom scenariusz do Better Call Saul nie powstał, by zarabiać na tęsknocie fanów do Breaking Bad. Gdyby tak było serial straciłby szybko na zainteresowniu widzów i nie doczekalibyśmy się czwartej odsłony historii Jimmy’ego McGilla. Vince Gilligan stworzył odrębną opowieść, która nie potrzebuje wsparcia swojego poprzednika. Najlepszym tego potwierdzeniem jest fakt, że bez wiedzy o chronologii powstawania obu seriali nawet nie dałoby się wskazać co było pierwsze. Równie dobrze Breaking Bad mogłoby być spin-offem Better Call Saul.

Aż oglądając premierę najnowszego sezonu naszła mnie myśl jak wielką stratą byłoby nie obdarzenie Saula Goodmana swoim własym show. Niby w Breaking Bad był postacią drugoplanową, a jednak jest tak złożonym bohaterem, że potrzebuje przynajmniej tyle czasu antenowego, co Walter White.

Trzeci sezon Better Call Saul tylko podniósł poprzeczkę oczekiwań. Jak więc wypadło otwarcie czwartego sezonu?

Better Call Saul sezon 4 premiera Zadzwoń do Saula kiedy 4 sezon

Już pierwszy odcinek oddaje doskonale klimat plakatu promującego czwarty sezon. To już pora, by Jimmy McGill na stałe założył maskę cynicznego Saula Goodmana. Bohater Better Call Saul rozwijany był bez pośpiechu i konsekwetnie. Dlatego tym trudniej będziemy obserwować ostateczną przemianę początkowo sympatycznego Jimmy’ego.

Stosunkowo przyjazny klimat znany z poprzednich odcinków zanika. Akcja czwartego sezonu rozpoczyna się tradycyjnie futurospekcją rozgrywającą się po wydarzeniach z serialu Breaking Bad. Mówiąć krótko – Jimmy popada w jeszcze większą paranoję spowodowaną ciągłym ukrywaniem swojej prawdziwej tożsamości. Atmosfera panująca w nowym miejscu staje się więc jeszcze bardziej napięta. Podobnie jak poprzednio, jest ona zapowiedzią charakteru zbliżającej się opowieści. Będzie mroczniej i jeszcze dramatyczniej!

Fabułę premierowego odcinka można by streścić opisując ją jako ciszę przed burzą.(Spoilery z finału trzeciego sezonu)

Pozbawiona jest ona „wybuchów” i rozgrzewających widzów zdarzeń znanych z końcówki poprzedniego sezonu. Skupiono się na subtelnym i wyciszonym pożegnaniu Chucka, a także na poradzeniu sobie bohaterów z jego stratą. Stawiamy sobie pytanie – czy brata słynnego prawnika bardziej trapi śmierć, czy jednak poczucie winy? Do tej pory pomimo pokerętnych sposobów, którymi dążył do swoich celów, nasz bohater odczuwał jednak współczucie i miał świadomość o popełnianych błędach. Nie da się ukryć, że tą ostoją trzymająca Jimmy’ego na dobrej ścieżce był właśnie Chuck. Pomijając ile zła wyrządził mu starszy brat, należy pamiętać, że to właśnie dzięki niemu Jimmy starał się być uczciwym człowiekiem (oczywiście z różnym skutkiem).

Better Call Saul sezon 4 premiera Zadzwoń do Saula kiedy 4 sezon

Jednak wraz ze śmiercią Chucka łańcuchy powstrzymujące mroczną naturę Jimmy’ego McGilla zostały zerwane. Na tym właśnie skupia się otwierający odcinek – by definitywnie pożegnać Jimmy’ego na rzecz Saula Goodmana. Podobnie jak to niegdyś było z Walterem Whitem przeistaczającym się w Heisenberga.

Sposób prowadzenia historii ponownie zachwyca świetnie dobranym tempem. Wraz z głównym wątekiem te poboczne rozpędzają się równie powoli, by wprowadzić widza w nastrój przestępczego półświatka Albuquerque. Intrygi Mike’a oraz Nacho dopiero się zarysowują. Wszystko wskazuje na to, że ich drogi wkrótce się skrzyżują z nowonarodzonym Saulem.

Otwarcie nowego sezonu Better Call Saul jest znakomite. Wstęp wcale nie jest przegadany, lecz odpowiednio wyważony, a postać Jimmy’ego zostaje świetnie rozwinięta. Wspomniana cisza przed burzą daje do zrozumienia, że już wkrótce będziemy świadkiem prawdziwego trzęsienia ziemi. Biorąc  pod uwagę sympatię do głownego bohatera, czekają nas bolesne moemnty

Zadzwoń do Saula kiedy 4 sezon

Nowe odcinki serialu ukazywać się będą co tydzień na Netflixie. Tymczasem zapraszamy do zwiastuna drugiego odcinka.