Nasz konkurs, w którym do zdobycia były najnowsze, debiutanckie płyty Aquilo Silhouettes już zakończony.
Szału nie było :). Okazuje się, że w czasach klikania i czytania tytułów trudno usiąść i samemu napisać kilka sensownych słów. Tym bardziej gratulacje dla Anny i Patrycji za to, że poświęciły kilka chwil i podzieliły się z nami swoimi muzycznymi emocjami.
Anna:
Oda do Aquilo
Z dalekiego Silverdale się wzięli,
czyli w sumie z dala.
Od razu swoją muzyką mój mózg zawładnęli –
ten wokal uwolnić się od siebie nie pozwala.Myślałam, że będzie monotematycznie,
że włączę i zasnę znudzona.
Okazało się jednak, że jest fantastycznie!
Jak tylko zaczynam słuchać jestem od świata odłączona.Fajsbukowe live sesje wszystko spotęgowały,
Z nimi budziłam się i chodziłam spać.
Po tych kilku dniach zachwyt był już nie mały,
i tylko płytę do ręki musiałabym jeszcze dostać.Jak oni to robią, że mają AŻ wokal i gitarę, a czarują niebo?
Mam nadzieje, że wkrótce tu przyjadą i przekonam się na żywo.
i Patrycja:
Muzyka Aquilo budzi we mnie niesamowicie pozytywne emocje, uspokaja i koi. Harmonijne dźwięki łagodzą wzburzony po całym dniu umysł, wyciągają z dołka, istny zastrzyk energii. Ten duet jest dla mnie czymś zupełnie nowym, do tej pory nie spotkałam się z muzyką, która miałaby tak dobry wpływ na moje samopoczucie.
Dziękujemy. Płyty Aquilo są Wasze.
Nasza strona powstała z pasji do niebanalnej muzyki, fantastycznych lektur, doskonałych filmów, genialnych seriali, wciągających gier i pięknie rysowanych komiksów. Jednym słowem napędza nas popkultura, która nie zawsze musi być komercyjną papką, ale często trafiającą pod strzechy sztuką… i o tym piszemy