Taki news wpadł dziś do skrzynki – Najnowszy teledysk Twenty One Pilots zobaczyło już ponad 100 000 000 internautów. Nieźle. Energiczny duet wystrzelił wreszcie na listach przebojów i szykuje się kolejny globalny sukces muzyczny, a jeszcze nie tak dawno na fejsie mieli kilka tysięcy fanów.
Na Twenty One Pilots wpadłem pięć lat temu za sprawą singla Holding On To You, zgrabnego kawałka, który z marszu wpada w ucho. Zacząłem szukać informacji o grupie i ze zdziwieniem stwierdziłem, że to zadziwiający duet. Tyler Joseph multiinstrumentalista, samouk i wokalista. Śpiewa, skacze i rapuje, chwilami przypominając popowego Eminema. Josh Dun, koleś wyglądający jak Dave Grohl, który gra na perkusji z taką energią, jakby za każdym razem walczył o życie.
Pewnego letniego wieczoru zobaczyłem ich występ, siedząc gdzieś pod greckim niebem i korzystając z błogosławieństwa, jakim jest w Grecji darmowy internet. Grali w słońcu, w ciągu dnia, a więc pod sceną powinienem zobaczyć sennych festiwalowiczów, którzy lecząc kaca oparli się o barierki. Tymczasem przestrzeń wokół wypełniona była rozentuzjazmowanym tłumem, a w środku dwóch facetów robiło niesamowity show. Josh katował perkusję każdym uderzeniem, a Tyler skakał, biegał, śpiewał, zmieniał instrumenty. Jednym słowem tym występem kupili mnie.
Ciekawe kiedy będziemy mogli zobaczyć ich w Polsce, w końcu ich koncerty można sparafrazować słowami: jeszcze nigdy tak wielu nie zawdzięczało takiego zamieszania koncrtowego tak nielicznym.
<
Na co dzień gada i gra na antenie MUZO.FM Czasem kiedy nie gada lubi coś napisać :).