Kolejne zacne uszy dołączyły do naszego przeglądu dobrych dźwięków ubiegłego roku. Dawid Podsiadło dzieli się z Wami, swoim ukochanymi kawałkami. Zobaczcie i posłuchajcie sami, czas na pierwszą piątkę. Czego słucha Dawid Podsiadło?
Kodaline – All Comes Down To
Przyznaję się bez bicia, że bardzo lubię takie klimaty. Wiele kilometrów przejechałem z kobietą u boku, wykrzykując w niebogłosy melodie zawarte na płycie „In A Perfect Word”. Ten utwór jest akurat przypadkowy, bo każdy wspaniale się śpiewa.
James Blake – Retrograde
O tym magiku chyba wiele największych powiedziało najpiękniejsze słowa, więc co ja biedny robaczek mogę rzec. Poezja. Moim zdaniem.
The Strokes – Welcome to Japan
Jako dozgonny fan najpiękniejszej kapeli pod słońcem, mówię, że Welcome to Japan wywoływało uśmiech większy niż inna muzyczna historia.
Daft Punk – Touch
Cała płyta chętnie zapraszała do zabawy, aczkolwiek najbardziej utkwił mi w głowie ten właśnie kawałek.
Arctic Monkeys – Knee Socks
Utwór Knee Socks jakoś najbardziej z całej płyty zrywał mnie ze smutnych momentów wprost w ramiona radości i entuzjazmu.
